Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Jak nie spotkałam wujka Huanna!

Środa, 27 listopada 2013 · dodano: 30.11.2013 | Komentarze 1

Ja już nie mam słów. Taka okazja przeleciała mi koło nosa. Ledwo otworzyłam oczy, a Ci dają mi jeść. Coś wisi w powietrzu. Z nerwów i emocji brakuje mi apetytu. A ci zaczynają gadać, że rower! O rany, jak ja dawno nie byłam na rowerze! Jedziemy zobaczyć wujka Huanna na dworcu!
A tata się grzebie. Cały czas go popędzałam, bo zamiast się ubierać - siedział przy komputerze, ale ten gadał, że nie może, bo musi mnie pilnować. No też! Potem w przedpokoju nosiłam mu buty, żeby było szybciej, ale wcale nie było.

Nareszcie zaczęliśmy wychodzić, to na dworze okazało się, że nogi mam za długie, a mama próbuje mi je jakoś upchnąć do zapięć. Matka zostaw to, bo się spóźnimy!!! Gadaj zdrów. Ja wiedziałam, że tak będzie. Potem jeszcze jeździliśmy z tatą dookoła bloku, bo mama musiała znieść swój rower. Trzeba było nie czkeać, dogoniłaby nas z pewnoscią. Zwłaszcza, że tata wlókł się niemiłosiernie. Co to za prędkość średnia, wstyd na bikestatsy wrzucać!

No i co?

No i oczywiście się spóźniliśmy, pociąg z wujkiem Huannem odjechał w siną dal, a my zostaliśmy jak te trzy kulawe młotki na peronie.

Następnym razem jadę sama!




Komentarze
huann
| 20:52 sobota, 30 listopada 2013 | linkuj Ech te Wapniaki!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]