Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:3.78 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:00:34
Średnia prędkość:6.67 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:1.89 km i 0h 17m
Więcej statystyk
  • DST 1.38km
  • Czas 00:25
  • VAVG 3.31km/h
  • Sprzęt Kluskobieg
  • Aktywność Jazda na rowerze

Psed siebie

Piątek, 21 sierpnia 2015 · dodano: 21.08.2015 | Komentarze 1

Pojechalam na kluskobiegu na plać ziabaw, ale ż balkonu hałąsował pan piłując gles. To ja cienkuje zia takie hałasy. I pojechałam ż mamą dalej, az dosłam do zebly, to jest do psejscia dla piesych i tam zsiadlam z lowelku, zeby mama pseplowadziła mnie za lękę. A potem dalej jechałam na lowelku. I psesłyśmy jesce psez jedne pasy cyli zeblę. Chciałam dojechać na inny plać ziabaw, ale po dlodze tlafiła się jezdnia bez psejscia. Mamam powiedziała, ze tam mozna psejść, bo to jest ulicka osiedlowa i tu nie maluje się pasów, ale ja uwaziałam, żie to zbyt niebezpiecne. I sklęciłam w bok. A potem juś nie wiedziałam co dalej, ale mama psypomniała mi, żei ma dziś psyjechac wujek. To zawlóciłam i plawie tą samą tlasą dojechałyśmy do domu. A wujka jesce nie było! Buuu! Na scęcie psysedł dosłownie pięć minut później. A lacej psyjechał, tes lowelkiem. :)

Nie ma źdjęć, bo mama nawet nie wzięła komólki i nie miała cym zlobić.

Z innych psygód, po dlodze minęła nas pani lowezystka, psejecheliśmy tes obok samochodu z plotkującymi staluskami olaz minął naś pan idący zygzakiem. To ja się zatsymałąm, bo bałam się, ze w niego wjadę. I jesce ominęliśmy panią z wózkiem z małą dzidzią.


Uczestnicy

Na dwozec

Piątek, 14 sierpnia 2015 · dodano: 16.08.2015 | Komentarze 1

Znów jadę z babcią do Walsawy na łikend.
<iframe width="640" height="480" src="https://www.youtube.com/embed/Kevp-8wJv5U?rel=0&showinfo=0" frameborder="0" allowfullscreen="">
</iframe>