Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2018

Dystans całkowity:131.77 km (w terenie 7.90 km; 6.00%)
Czas w ruchu:09:45
Średnia prędkość:13.51 km/h
Maksymalna prędkość:36.70 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:6.59 km i 0h 29m
Więcej statystyk
Uczestnicy

Z dwolca do domu

Poniedziałek, 30 lipca 2018 · dodano: 22.08.2018 | Komentarze 0



Uczestnicy

Na dwozec

Piątek, 27 lipca 2018 · dodano: 27.07.2018 | Komentarze 0



  • DST 3.50km
  • Czas 00:32
  • VAVG 6.56km/h
  • Sprzęt Kwiatusek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dużo jazdy po podwulku z Wiką i Kubą

Czwartek, 26 lipca 2018 · dodano: 26.07.2018 | Komentarze 0

Dziś oplóc jezdzenia po podwulku bawiliśmy się w dzunglę i latanie lakietom na Melkulego. Dzungla była na placu zabaw, a baza była w plawdziwym namiocie, któly pomagaliśmy mamie lozbijać.





Uczestnicy

Do palku i biblioteki z tatom

Środa, 25 lipca 2018 · dodano: 27.07.2018 | Komentarze 1

Dzisiaj byliśmy w bibliotece fili nr 2, więc mogłam połazić między wysokimi legałam. Ale fajnie!



Znaleźliśmy kącik cytelnicy.



Musiałam wsystkie siedzenia psetestować



A potem do biblioteki na Mostowej



W palku siedzieliśmy długo, as wygoniła nas ulewa. Podcas jazdy śpiewałam sobie piosenkę smyślankę o descu, a potem o lokomotywie z psedskola. A jak dojechaliśmy do domu, to psestało padać.





Tęca!



A to nowe ksiązecki z biblioteki. Ja jus oplucz przedszkolanką chcę być stlazakiem, a nie policjantką.



  • DST 3.20km
  • Czas 00:30
  • VAVG 6.40km/h
  • Sprzęt Kwiatusek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po podwulku z Wiką I Kubą

Środa, 25 lipca 2018 · dodano: 25.07.2018 | Komentarze 1

Jak tylko spyjechalam na plac zabaw, zobacyła mnie z balkonu Wiktolka i mnie zawołała. To pojechałam i pocekała, az zejdzie na duł. Pojechałyśmy na plać ziabaw, ale lowel Wiktolki miał dwa flaki i ciężko było na nim jechać. To mama Wiki powiedziała, ze w takim lazie pojedziemy do selwisu, zeby pan podpompował jej koła. Na miejscu okazało się, ze opony są dziulawe tak samo jak dętki i tseba wsystko wymienić na nowe. No i Wika ma telaz calne opony, bo białych nie było. Tylko ze najpielw tseba było lowel zostawić na 2 godziny w selwisie. To pojechałam na plać ziabaw, a Wika posła. No i się duzo bawiliśmy, az spadł desc. Tlochę się schowałyśmy pod budkami, ale potem wsystkie dzieciaki i my byliśmy wsyscy moksy i posłyśmy się wysusyć do domu Wiki. I ziadłam ziupę ogulkową. Dwa taleze. Ten bez śmietany był lepsy. No a potem tata Wiki psyniósł jej lowel z selwisu i zlobił się ploblem, bo Wiki lowel się kolebotał na boki, a ona się bała nim jeździć. To moja mama powiedziała, ze jej obnizy kółka i znuw będzie dobze. To pojechaliśmy i ja nawet chwilę jechałam na loweze Wiki. No i mama obnizyła kółka, ale okazało się, ze lowel nadal się chyboce i Wika boi się nim jechać. W końcu mama wymyśliła, ze spuści tlochę powietsa z tylnego koła i w ten sposób lowel jus się nie bujał i Wika jeździła ze mną i Kubą cały wiecul. Ale jestem głodna!


Z tatom do palku, bo goląco

Wtorek, 24 lipca 2018 · dodano: 27.07.2018 | Komentarze 0



  • DST 1.10km
  • Czas 00:10
  • VAVG 6.60km/h
  • Sprzęt Kwiatusek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po podwulku

Wtorek, 24 lipca 2018 · dodano: 24.07.2018 | Komentarze 0

Mama mi podklęciła bocne kółka wyzej i jak jadę plosto, to na dwóch kołach, tylko na zaklętach jesce potsebuję bocnych kółek. Powiedziałam mamie, ze jesce nie jestem gotowa do jazdy na dwóch kółkach, będę dopielo jak skońcę seść lat. A to będzie za 6 dni!

I udało się wyzej wejść na dzewo.




Uczestnicy

Z dwolca z mamom i tatom

Poniedziałek, 23 lipca 2018 · dodano: 24.07.2018 | Komentarze 0



Z tatom do palku

Piątek, 20 lipca 2018 · dodano: 27.07.2018 | Komentarze 0

Tata mi mówił o jakiejś lokomotywie, co ją kiedyś oglądaliśmy, ale nie pamiętałam, to pojechaliśmy jesce laz. Aaaa, to taaa!



Tata, tu cytaj!




A potem do palku, gdzie się wceśniej umówiłam z duzą Wiktolią.





Uczestnicy

Na dworzec

Piątek, 20 lipca 2018 · dodano: 22.07.2018 | Komentarze 0

Dziś jadę piętlusem