Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2014

Dystans całkowity:3.73 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:00:20
Średnia prędkość:11.19 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:3.73 km i 0h 20m
Więcej statystyk
Uczestnicy

Sniezynkowa wyciecka do palku i kacusek.

Środa, 31 grudnia 2014 · dodano: 31.12.2014 | Komentarze 1

Dzisiaj tata i mam zablali mnie na lowel... nie lozumiem o co chodzi z tym końceniem sezonu lowelowego dzisiaj, psecies jeździ się cały lok. Na dwoze śnieg, ale moi stazy mówią ze za mało zeby pojechać sankami, cy ulepić bałwana, ale kto by im tam wiezył. Nie chce im się i tyle.

Łaaa! Dzie z tym sajsem! Nie załozę lękawicek i jus! No! Kocyk? No dobla, ale tylko dlatego ze zablałam zającka, opatulcie go bo zmalznie.



O kacki! Tata pac kacki! O idą do nas, tata zuć im suchalka albo co... co? Nie mas nic? Co za gzyby totalne, zapomnialy zablać chlebek dla kacek. Dla mnie pewnie tez! Ale ja i tak nie mogłabym zleć, bo miałam lącki w kocyku, tylko kacek skoda.




Ponić dzisiaj się podsumowuje, to i ja podsumuję. Psejechałam w tym loku 774,49 km tylko w foteliku. Psycepki są dla flajelóf! Stlasnie mało co z nich widać, nie to co z fotelika,