Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 6.02km
  • Teren 0.05km
  • Czas 01:22
  • VAVG 4.40km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Pielsy Love.lek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na rynek

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 6

Na dzień dobry przyrowerowaliśmy na Plac Wolności (ob. JP II), rzucić okiem na star I Rajdu Rowerowego "Cykliczna Żyrafa". Rowerzyści już się zbierali, udziału odmówiłam, bo za dużo wertepiastych odcinków terenowych, a tata już mnie wystarczająco wytrząsł w przyczepce.



Potem mieliśmy pojechać na rynek ale tata zapomniał portfela i mojego smoczka, musieliśmy się więc wrócić do domu.



O! Ceść mama!



Hmmm....



Dobra, koniec fajrantu, jedziemy dalej!



Tata! Kup mi kulcacka! Tylko cy złote.




Na rynku bardzo mi się podobało - dużo ludzi, dużo dzieci, przepychanie, hałas, stragany pełne warzyw i owoców. Tylko tata marudził, że za dużo ludzi i że uciekamy stąd... ale udało się go ubłagać żeby wbić się w sam środek. Ale wtedy marudził, że zamiast skupić się na wybieraniu co kupić, całą uwagę musi poświęcić na przepychaniu się ze mną przez tłum. W końcu nic nie kupił i wrócił dopiero popołudniu, gdy się przeluźniło.

Jak wyjechaliśmy, chciałam z powrotem, ale tata ruszył do domu... wszyscy nam ustępowali drogi, bo jechaliśmy na małej syrence alarmowej.




Komentarze
huann
| 16:17 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Miska za kupy?
lavinka
| 08:47 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Sam jesteś nocnik ;P
meteor2017
| 07:34 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Ten chlapak to była foremka na nóżki :-) Za to zamontowaliśmy z tyłu nocnik... eee znaczy, miskę na zakupy.
huann
| 10:23 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj Pozycja bardziej aerodynamiczna - a jak wiadomo w takich przypadkach: Alleluja - i do przodu!!
lavinka
| 08:47 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj Chlapak tylko zawadzał, nogi się majtały obok, teraz wygodniej :)
huann
| 07:36 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj O, widzę, że przedni chlapak już zdjęty. Słusznie: rower lżejszy - szybszy start!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mocho
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]