Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kluska.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Na dwozec

Czwartek, 25 lutego 2016 · dodano: 25.02.2016 | Komentarze 8

Dziś z Peppą i Kotem. Nie dali mi biegać po pelonie. Buuu!




Komentarze
meteor2017
| 08:28 piątek, 26 lutego 2016 | linkuj To już wiadomo dlaczego baton ma zwykle wygląd jakby już był raz zjedzony... bo był raz zjedzony ;-)
huann
| 08:22 piątek, 26 lutego 2016 | linkuj Jakie to szczęście, że batony są przywracalne! ;)
lavinka
| 22:42 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj Aaa, faktoza.
meteor2017
| 22:42 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj W 2013 sporo to spacery z lovelkiem
lavinka
| 22:36 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj Zrobione. Nawet nie pamiętałam, że tak dużo wyszło w 2013, kiedy młoda jeździła w zasadzie pół roku, bo te wiosenne popierdółki w przyczepce to tyle co nic.
meteor2017
| 21:57 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj Obiadu nie dali i takie skutki...
lavinka
| 21:49 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj O, racja, trzeba je przywrócić. :)
huann
| 20:04 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj Cześć Kluska! A gdzie masz zeszłoroczne batony? I starsze! Zeżarte? :>
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zesla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]