Na przełaj po spaghetti

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi kluska z miasteczka de girardów. Mam przejechane 10605.25 kilometrów w tym 1322.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

Moje rowery

X-faxi 345 km

Piąte koło u wozu 4001 km

Po żyrardowsku 1228 km

Zuzia 266 km

Fotelik bliskiego zasięgu 3023 km

Pielsy Love.lek 217 km

Karoca pancerna 138 km

Kluskobieg #2 3 km

Rower ze sklepu (testowy)

Kwiatusek 141 km

Kluskobieg 7 km

Fotelik Guppy Junior 1186 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 7.59km
Teren 0.40km
Czas 00:37
V_AVG 12.31km/h
V_MAX 20.10km/h
Sprzęt Karoca pancerna
Aktywność Jazda na rowerze

Pielsa w tym loku!

Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 8

Ja nie wiem, co ja mam s tymi stalymi, dają mi colas mniej jedzenia. Pod koniec wyplawy musialam tatusiowi zlobić awantulę, bo bym wlacala glodna. No i w końcu sie zatsymal i mi dal wafelek.

Mama psynajmniej miala jakies pomysly, pól dlogi udawala auto wyścigofe. Akulat! Ja wiem, jak wygląda auto wyścigowe, wcale nie jak mamusia. I to bylo baldzo smiesne :)

Potem jesce w domu sie klócili, mama mówila, ze bylo zero stopni, a tata ze byl mluz. Nie wiem co to mluz, to cos do jedzenia? Dlacego mi nie dali? Wstlętne takie, sami zezarli i sie nie podzielili.

Komentarze

lavinka | 14:32 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Brak smoka przeżyje, braku żarcia podczas wycieczek nie ;)

Darecki | 22:27 sobota, 18 stycznia 2014 | linkuj Kluska nie narzekaj tak głośno. Musisz być twarda bo Ci jeszcze starsi smoka odbiorą :-)

Gość wariag | 17:17 piątek, 17 stycznia 2014 | linkuj A ja bym tak bardzo chciał jeszcze prawdziwej zimy posmakować, pójść w niedzielę do śnieżnego lasu, odstresować cały tydzień "roboty głupiego". Niestety, na południu bez zmian :(
Właściwie to może i bym się nie rejestrował gdyby nie spojler w mojej ulubionej skrzynce "Cmentarz Strzelba". Te fotki są takie nastrojowe, że lubię do nich powracać.

lavinka | 17:07 piątek, 17 stycznia 2014 | linkuj Ja ostatnio w ogóle nie wchodzę, zimą nie bardzo jeździmy na dalekie wyprawy. Byliśmy na początku stycznia w Warszawie, ale to meteor zgrywał opisy i nawet dobrze ich nie czytałam, strasznie szybko to poszło. Tym razem wyjątkowo tęsknię do wiosny, zima się nie udała. Teraz pada deszcz :(

Gość wariag | 14:59 piątek, 17 stycznia 2014 | linkuj @Lavinka - niestety zrobiło się tam mało przejrzyście. Jakieś kody przed nazwami skrzynek. Ktoś kto tam zagląda co 2-3 miesiące (jak ja np) na ulubione skrzynki ma niejaki problem połapać się w tych nowościach. Ale jakoś sobie poradzę :)

lavinka | 13:28 piątek, 17 stycznia 2014 | linkuj Ostatnio wprowadzają utrudnienia dla mugoli, żeby mniej ginęło skrzynek.Moim zdamiem to bzdura, co za problem konto założyć i podejrzeć.

Gość wariag | 07:59 piątek, 17 stycznia 2014 | linkuj Aaa, zapomniałem Ci się poskarżyć na Twoich starych. Wczoraj musiałem się zarejestrować na opencaching bo coś tam powymyślali i nie mogłem obejrzeć spojlera :(

Gość wariag | 21:14 czwartek, 16 stycznia 2014 | linkuj Cześć Kluska :)
Mluz jest bardzo dobry, mniam, mniam. Mówią, że w nadmiarze szkodzi ale wolę go niż taką ślągwę jak teraz :(

Komentuj